Park Jordana
zrobił na nas ogromne wrażenie, ale jeszcze większe pomnik niedźwiedzia
usytuowany w centrum parku…
Jakież było
nasze zdziwienie, kiedy okazało się, że To Wojtek - Niedźwiedź, który pod Monte Cassino nosił
polskim żołnierzom pociski artyleryjskie.
Historia Wojtka
bardzo mnie zaciekawiła, więc postanowiłam zgłębić wiedzę na jego temat, na początku sięgając do Internetu.
Tu znalazłam mnóstwo ciekawych informacji i zdjęć
m.in. : http://www.niedzwiedzwojtek.pl/ i film https://www.youtube.com/watch?v=2vgrsF_b-C4.
Zdecydowałam również zapoznać Oliwkę z historią sympatycznego
misia, ale nie na podstawie filmu, tylko na podstawie książki - Dziadek i Niedźwiadek
Łukasza Wierzbickiego.
Dlaczego?
Ponieważ historia Misia Wojtka brzmi jak bajka... Opowiedziana
jest ustami weterana wojennego, dziadka,
który osobiście poznał niedźwiadka, a teraz opowiada historię wnuczce.
W książce znajdziemy mnóstwo śmiesznych, zabawnych,
poważnych, pouczających… sytuacji z życia głównego bohatera.
Polecam ją rodzicom i dzieciom do wspólnego czytania. Może być również
wstępem do opowieści o zawiłych losach polskich żołnierzy .
Sami zdecydujcie czy warto zapoznać dziecko z historią Wojtka?
Cudowna ksiazeczka:)
OdpowiedzUsuńMam malutkie ale. Nie, ze sie czepiam ale moga byc nieautentyczne fakty?;);P Mam nadzieje, ze nie urazilam. Goraco pozdrawiam:)
Rozumiem, Każdy może mieć inne zdanie na ten temat. W książce znajduje się mnóstwo zdjęć z niedźwiedziem Wojtkiem , porucznikiem Stanisławem Królem, samochody wojskowe z widocznym emblematem 22 Kompanii Transportowej itp. Poza tym nieocenionym źródłem wiedzy jest prof. W. Narębski ostatni z żyjących w Polsce żołnierzy ,,misiowej" 22 Kompanii Zaopatrywania Artylerii 2 Korpusu Polskiego, a patronat nad książką objęła żona gen. Wł. Andersa Irena Anders i Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych. Mnie, osobiście przekonują te i inne dowody zawarte w książce. Jestem jej Wielką fanką ;-) i Oliwka też ;-)
OdpowiedzUsuń